No to za dzisiejszy kupon…

No to za dzisiejszy kupon wypłacamy zysk i jeszcze troszkę zostawiamy na przyszłe zakłady ( ͡° ͜ʖ ͡°) #fortuna #zakladybukmacherskie #sport #hazard #bukmacherka Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

No to za dzisiejszy kupon wypłacamy zysk i jeszcze troszkę zostawiamy na przyszłe zakłady ( ͡° ͜ʖ ͡°) #fortuna #zakladybukmacherskie #sport #hazard #bukmacherka Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

PODSUMOWANIE ROKU… JEDZIEMY…

PODSUMOWANIE ROKU… JEDZIEMY PO 1000kg+ w 2020r. Grudzień 2018 – Grudzień 2019 Total 775kg > 895kg Wyciskanie – 210kg > 215kg Przysiad – 285kg > 350kg Martwy ciąg – 280kg > 330kg Najpierw rozliczmy się z tego co napisałem rok temu… Ciągle mam też takie wrażenie że nie ćwiczę optymalnie, że jeszcze naprawdę wiele jest do poprawy i jak wszystko w treningu „zaskoczy” to wyniki ładnie poszybują w górę, czy to się uda w 2019roku? Nie wiem, na pewno będę się starał żeby tak było :) Rok minął… Czy się udało? DODAŁEM 120kg :D Mój gym Total z 775kg poszybował na 895kg!!! Ogromny wzrost totala, wręcz przeskoczyłem kilka klas do przodu :) Z drugiej strony, nie wszystko jeszcze „zaskoczyło” mnóstwo rzeczy po prostu nie wyszło. A i tak wykręciłem taki wynik, NATURALNIE oczywiście. Masa ciała wzrosła z ~160 do ~168kg. Tak naprawdę sumiennie i konkretnie przepracowałem zaledwie 9 z 12 miesięcy w tym roku. Ponad miesiąc uciekł mi na remont i wymianę sprzętu i związane z tym problemy, a kolejne dwa miesiące przez zamówienie „powerlifting briefs” złe wymiary, ciągłe opóźnienia w dostawie. Co nie znaczy że w ogóle nie ćwiczyłem przez te 3 miesiące, ale wypadały mi treningi, rozleciały się plany, wszystko było dalekie od ideału. Warto o tym wspomnieć bo jest tutaj duże pole do poprawy, i jak nic w następnym roku nie wypadnie, to będę miał zdecydowanie więcej czasu na progres :) Teraz jeśli chodzi o poszczególne boje WYCISKANIE: Jeśli chodzi o rzeczy które nie zaskoczyły, to jest to głównie wyciskanie, właściwie cały rok to były eksperymenty, zmiana techniki o 180stopni, epizod w wyciskaniu w koszuli, a na sam koniec roku… kolejna zmiana w technice heh. Plan na 2020: Po Czytaj dalej...

PODSUMOWANIE ROKU… JEDZIEMY PO 1000kg+ w 2020r. Grudzień 2018 – Grudzień 2019 Total 775kg > 895kg Wyciskanie – 210kg > 215kg Przysiad – 285kg > 350kg Martwy ciąg – 280kg > 330kg Najpierw rozliczmy się z tego co napisałem rok temu… Ciągle mam też takie wrażenie że nie ćwiczę optymalnie, że jeszcze naprawdę wiele jest do poprawy i jak wszystko w treningu „zaskoczy” to wyniki ładnie poszybują w górę, czy to się uda w 2019roku? Nie wiem, na pewno będę się starał żeby tak było :) Rok minął… Czy się udało? DODAŁEM 120kg :D Mój gym Total z 775kg poszybował na 895kg!!! Ogromny wzrost totala, wręcz przeskoczyłem kilka klas do przodu :) Z drugiej strony, nie wszystko jeszcze „zaskoczyło” mnóstwo rzeczy po prostu nie wyszło. A i tak wykręciłem taki wynik, NATURALNIE oczywiście. Masa ciała wzrosła z ~160 do ~168kg. Tak naprawdę sumiennie i konkretnie przepracowałem zaledwie 9 z 12 miesięcy w tym roku. Ponad miesiąc uciekł mi na remont i wymianę sprzętu i związane z tym problemy, a kolejne dwa miesiące przez zamówienie „powerlifting briefs” złe wymiary, ciągłe opóźnienia w dostawie. Co nie znaczy że w ogóle nie ćwiczyłem przez te 3 miesiące, ale wypadały mi treningi, rozleciały się plany, wszystko było dalekie od ideału. Warto o tym wspomnieć bo jest tutaj duże pole do poprawy, i jak nic w następnym roku nie wypadnie, to będę miał zdecydowanie więcej czasu na progres :) Teraz jeśli chodzi o poszczególne boje WYCISKANIE: Jeśli chodzi o rzeczy które nie zaskoczyły, to jest to głównie wyciskanie, właściwie cały rok to były eksperymenty, zmiana techniki o 180stopni, epizod w wyciskaniu w koszuli, a na sam koniec roku… kolejna zmiana w technice heh. Plan na 2020: Po Czytaj dalej...