Chciałem tylko przypomnieć,…

Chciałem tylko przypomnieć, że jebanie PZMotu to nie tylko przyjemność, ale też obowiązek.
O co cho: Hubert Laskowski to czternastolatek, który ma szanse wiele osiągnąć w WRC. Jest namłodszym na świecie kierowcą jeżdżącym samochodem R5. Wcześniej startował już w rundzie mistrzostw Europy. Rok temu bardzo usilnie zabiegał o licencję rajdową PZM, żeby móc legalnie startować w rajdach w kraju i poza nim. Leśne dziadki oczywiście odmówiły, no bo jak to, przecież jak nie ma 18 lat i prawa jazdy, to może co najwyżej na hulajnodze jeździć. Co więcej, Hubert próbował uzyskać zagraniczną licencję, ale na to wyrazić zgodę też musiał PZMot. Jak myślicie, wyraził? XD Chuja tam, chłopak musiał kombinować jak na lewo skombinować jakieś papiery dotyczące zamieszkania, uczęszczania do szkoły etc. na terytorium Łotwy i w końcu udało mu się załatwić łotewską licencję. Dzisiaj odbywał się Tor Modlin Rally Show, który miał zakończyć rajdowy rok i po części zastąpić coroczną Barbórkę. Mimo posiadania łotewskiej licencji i zgody organizatora, PZM nie wyraził zgody na start Huberta w rajdzie (bo nie ma prawa jazdy xd). Wystartował więc ze swoim pilotem jako załoga funkcyjna, a organizator mierzył mu czas. Gdyby był klasyfikowany, miałby piąte miejsce w generalce.
Oczywiście to nie tak, że to przez to PZM jest zły i niedobry. XD To tylko mała kropla w morzu jego spierdolenia, niestety IMO bardzo ważna, bo to nie tylko jebanie po polskich kierowcach i polskim motorsporcie dzisiaj, ale niszczenie szans na jego rozwój w przyszłości.

Z grupy na fb.
#motoryzacja #wrc #wyscigi #sport #f1

Powered by WPeMatico

Komentarze są wyłączone.