OGIEŃ! 150KG OHP bez pomocy…

OGIEŃ! 150KG OHP bez pomocy nóg, jako całkowity NATURAL :) A dopiero było pytanie czy jest ogień… Jak widać jest, PR o 7,5kg poprawiony :) A OHP właściwie nie trenuje, robię raz na kilka miesięcy i tyle. Dzisiaj 130kg poszło jak speed rep, to musiałem spróbować 150kg no i poszło. Lockout wyglądał jak wyglądał, bo zupełnie straciłem stabilność u góry, po prostu przedwczoraj robiłem ciężkie ciągi, rack pulle oraz shrugsy, co spowodowało że cały upper back, posterior chain, abs zostały zniszczone :P I masakrycznie byłem obolały, dlatego u góry straciłem całe napięcie, puścił też brzuch, no i szybko opuściłem sztangę żeby sobie kuku nie zrobić. 150kg w takim wypadku cieszy jeszcze bardziej, bo będąc „świeżym” dodałbym pewnie jeszcze kilka kilogramów :) Ja nie rezygnuje, nie zmieniam sportu, cisnę bo wiem że trzeba :) Po prostu mniej wrzucam, mniej nagrywam bo mam inne sprawy na głowie obecnie, ale wielkimi krokami zbliża się wejście na bombę i prawdziwe dźwiganie i wtedy na pewno nagrywanych materiałów będzie o wiele więcej :) Wtedy niedowiarki zobaczą, co się dzieje kiedy będę trenował na takich zasadach jak inni, kiedy przestanę ścigać się „gokartem” z ludźmi w „formule 1”. Bo sam przesiądę się z „gokarta” do „formuły 1” . #strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

OGIEŃ! 150KG OHP bez pomocy nóg, jako całkowity NATURAL :) A dopiero było pytanie czy jest ogień… Jak widać jest, PR o 7,5kg poprawiony :) A OHP właściwie nie trenuje, robię raz na kilka miesięcy i tyle. Dzisiaj 130kg poszło jak speed rep, to musiałem spróbować 150kg no i poszło. Lockout wyglądał jak wyglądał, bo zupełnie straciłem stabilność u góry, po prostu przedwczoraj robiłem ciężkie ciągi, rack pulle oraz shrugsy, co spowodowało że cały upper back, posterior chain, abs zostały zniszczone :P I masakrycznie byłem obolały, dlatego u góry straciłem całe napięcie, puścił też brzuch, no i szybko opuściłem sztangę żeby sobie kuku nie zrobić. 150kg w takim wypadku cieszy jeszcze bardziej, bo będąc „świeżym” dodałbym pewnie jeszcze kilka kilogramów :) Ja nie rezygnuje, nie zmieniam sportu, cisnę bo wiem że trzeba :) Po prostu mniej wrzucam, mniej nagrywam bo mam inne sprawy na głowie obecnie, ale wielkimi krokami zbliża się wejście na bombę i prawdziwe dźwiganie i wtedy na pewno nagrywanych materiałów będzie o wiele więcej :) Wtedy niedowiarki zobaczą, co się dzieje kiedy będę trenował na takich zasadach jak inni, kiedy przestanę ścigać się „gokartem” z ludźmi w „formule 1”. Bo sam przesiądę się z „gokarta” do „formuły 1” . #strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport Powered by WPeMatico Czytaj dalej...