Dobra, emocje opadły – więc…

Dobra, emocje opadły – więc spójrzmy na ten Mundial:

– Był to mundial bardzo kontrowersyjny. Miejsce wybrane po wręczeniu wielomilionowych łapówek. Tysiące ludzi wykorzystywanych jak niewolnicy w Katarze, wielu z nich zmarło.
– Kontrowersyjny quasi-feudalny ustrój kraju gospodarza.
– Pokazówka za pieniądze z gazu przez kraj, który piłkarsko nie istnieje i ekstremalnie szybko odpadł z własnej imprezy.

– Ale równocześnie był to Mundial, który dostarczył takich emocji i zwrotów akcji, jak żadne mistrzostwa świata od bardzo wielu lat.
– Wiele niespodzianek, wiele zwrotów akcji, wiele niespodziewanych zwycięstw i reprezentacje, które zaskakiwały wszystkich.
– I finał, który wydawał się zwyczajnym finałem przez niemal 3/4 trwania, ale ostatnie chwile to była emocjonalna jazda bez trzymanki. Zupełnie inny, niż 4 lata temu, gdy Francja po prostu na luzie zgniotła Chorwatów i zgarnęła trofeum.
– No i można „karła z Argentyny” nie lubić – ale ten mundial to niesamowite ukoronowanie jego kariery. Pewnie marzył o wygranej w MŚ – ale czy spodziewał się, że będzie to miało miejsce w takim stylu?

Podsumowując – szkoda, że okoliczności mundialu były, jakie były. Ale równocześnie będzie to Mundial, który jeszcze długo będzie się wspominać, a komentatorzy będą go przywoływać przez kolejne lata.

#mecz #pilkanozna #sport

Powered by WPeMatico

Komentarze są wyłączone.