Vince Carter oficjalnie…

Vince Carter oficjalnie ogłosił dzisiaj na podcaście Ringera zakończenie kariery sportowej. #nba #koszykowka #sport Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Vince Carter oficjalnie ogłosił dzisiaj na podcaście Ringera zakończenie kariery sportowej. #nba #koszykowka #sport Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Z moją wagą i trzymaniem…

Z moją wagą i trzymaniem formy jest jak w kalejdoskopie. Ze skrajności w skrajność. Jak już trenuję i trzymam się swoich ustalonych zasad to robię to na 100%. Jak nie trenuję to leci syfiate jedzenie i ogólnie śmietnik. Nie potrafię utrzymać złotego środka. Od lutego bieżącego roku postanowiłem zrobić ostatnią próbę powrotu do świata sportu, wiadomo pandemia pokrzyżowała trochę plany i założenia ale znalazły się inne rozwiązania. Zacząłem od lekkiego FBW w domu dokładając aeroby, plus regularne pełnowartościowe posiłki. Bez liczenia kalorii i makrosów. Zdjęcie które widzicie po lewej stronie, to stan do którego się doprowadziłem po zmianie pracy na trzy zmianową i odpuściłem jakąkolwiek aktywność fizyczną. Zdjęcie po prawej to „forma” aktualna. Po otwarciu klubów sportowych i siłowni wróciłem do kickboxingu, który trenowałem przez kilka lat i brałem czynny udział w walkach na ligach amatorskich. W tym momencie trenuję K1 na zmianę z treningiem obwodowym w domu. Powrotu do startów nie planuję, celów żadnych nie mam. Kiedy byłem młodszy miałem ubzdurane w głowie że nigdy nie znajdę dziewczyny jak nie będę miał sześciopaka na brzuchu. Teraz bardziej niż na wyglądzie zależy mi na funkcjonaliści mojego ciała. Jeśli sylwetka będzie się zmieniać to fajnie. Jeśli nie, to nic nie szkodzi. Ważne abym czuł się zdrowo. W komentarzu wrzucam jeszcze zdjęcie z wagą 71kg, na dzień przed startem na lidze K1. #mirkokoksy #dieta #sport i trochę #chwalesie ale nie wiem czy jest czym. Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Z moją wagą i trzymaniem formy jest jak w kalejdoskopie. Ze skrajności w skrajność. Jak już trenuję i trzymam się swoich ustalonych zasad to robię to na 100%. Jak nie trenuję to leci syfiate jedzenie i ogólnie śmietnik. Nie potrafię utrzymać złotego środka. Od lutego bieżącego roku postanowiłem zrobić ostatnią próbę powrotu do świata sportu, wiadomo pandemia pokrzyżowała trochę plany i założenia ale znalazły się inne rozwiązania. Zacząłem od lekkiego FBW w domu dokładając aeroby, plus regularne pełnowartościowe posiłki. Bez liczenia kalorii i makrosów. Zdjęcie które widzicie po lewej stronie, to stan do którego się doprowadziłem po zmianie pracy na trzy zmianową i odpuściłem jakąkolwiek aktywność fizyczną. Zdjęcie po prawej to „forma” aktualna. Po otwarciu klubów sportowych i siłowni wróciłem do kickboxingu, który trenowałem przez kilka lat i brałem czynny udział w walkach na ligach amatorskich. W tym momencie trenuję K1 na zmianę z treningiem obwodowym w domu. Powrotu do startów nie planuję, celów żadnych nie mam. Kiedy byłem młodszy miałem ubzdurane w głowie że nigdy nie znajdę dziewczyny jak nie będę miał sześciopaka na brzuchu. Teraz bardziej niż na wyglądzie zależy mi na funkcjonaliści mojego ciała. Jeśli sylwetka będzie się zmieniać to fajnie. Jeśli nie, to nic nie szkodzi. Ważne abym czuł się zdrowo. W komentarzu wrzucam jeszcze zdjęcie z wagą 71kg, na dzień przed startem na lidze K1. #mirkokoksy #dieta #sport i trochę #chwalesie ale nie wiem czy jest czym. Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Re: jak zabrać się za siłownię i przybrać na wadz

Siemka! Znalazłam stronę z zdrowym trybem życia, jest tam możliwość wzięcia udziłu w konkursie na darmową dietę, w której sama wziąłam udział i po kilku dniach ten pan do mnie napisał i w pierszym etapie zapytał się mnie ile mam lat i ważę itp po kilku następnych dniach napisał do mnie z planem treningowy i diętą. Jestem już ok. 1 tydzień i udało mi się schudnąć aż 2kg może to nie dużo ale jak na tydzień. Polecam każdemu bardzo! Link do strony :rite.ly/wlGp Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Siemka! Znalazłam stronę z zdrowym trybem życia, jest tam możliwość wzięcia udziłu w konkursie na darmową dietę, w której sama wziąłam udział i po kilku dniach ten pan do mnie napisał i w pierszym etapie zapytał się mnie ile mam lat i ważę itp po kilku następnych dniach napisał do mnie z planem treningowy i diętą. Jestem już ok. 1 tydzień i udało mi się schudnąć aż 2kg może to nie dużo ale jak na tydzień. Polecam każdemu bardzo! Link do strony :rite.ly/wlGp Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Kubica wzial 1000000000mln z…

Kubica wzial 1000000000mln z naszych podatkow i prosze od razu w tvp chwali Dude…. kpina #kubica #tvpis #sport #bekazpisu Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Kubica wzial 1000000000mln z naszych podatkow i prosze od razu w tvp chwali Dude…. kpina #kubica #tvpis #sport #bekazpisu Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

#tenis #szczecin #sport Super…

#tenis #szczecin #sport Super było! Tenis na żywo to jest to! Sam pomysł z takim turniejem – SZTOSIK! Niestety w Szczecinie nie doszło do finału singla i debla pań bo Szoszyna wyłapała kontuzję. Tym samym zwyciężczynią została Martyna Kubka – podopieczna Macieja Synówki. W deblu Kasia Piter i Stefania Rogodzińska-Dzik. Za to odbył się finał panów i był to finał na poziomie mocnego pro (nie jeden finał challengerowy chował się przy tym co było dziś). W finale zmierzyli się Kacper Żuk i Paweł Ciaś. Pierwsze dwa sety kończyły się tiebreakami na korzyść jednego i drugiego. Wydawało się, że tak samo stanie się w trzecim secie, gdy Ciaś obronił trzy piłki meczowe, ale czwarta była już dla Kacpra, i tym samym został znów zwycięzcą turnieju LOTOS PZT Polish Tour (w turnieju w Gdańsku też wygrał). Teraz polscy tenisiści i tenisistki przenoszą się do Wrocławia. W poprzednim moim wpisie macie wyszczególnione daty oraz miasta gdzie jeszcze zawita ten turniej. Niestety nie znam ośrodków i konkretnych miejsc, ale na pewno będzie to do znalezienia. Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

#tenis #szczecin #sport Super było! Tenis na żywo to jest to! Sam pomysł z takim turniejem – SZTOSIK! Niestety w Szczecinie nie doszło do finału singla i debla pań bo Szoszyna wyłapała kontuzję. Tym samym zwyciężczynią została Martyna Kubka – podopieczna Macieja Synówki. W deblu Kasia Piter i Stefania Rogodzińska-Dzik. Za to odbył się finał panów i był to finał na poziomie mocnego pro (nie jeden finał challengerowy chował się przy tym co było dziś). W finale zmierzyli się Kacper Żuk i Paweł Ciaś. Pierwsze dwa sety kończyły się tiebreakami na korzyść jednego i drugiego. Wydawało się, że tak samo stanie się w trzecim secie, gdy Ciaś obronił trzy piłki meczowe, ale czwarta była już dla Kacpra, i tym samym został znów zwycięzcą turnieju LOTOS PZT Polish Tour (w turnieju w Gdańsku też wygrał). Teraz polscy tenisiści i tenisistki przenoszą się do Wrocławia. W poprzednim moim wpisie macie wyszczególnione daty oraz miasta gdzie jeszcze zawita ten turniej. Niestety nie znam ośrodków i konkretnych miejsc, ale na pewno będzie to do znalezienia. Powered by WPeMatico Czytaj dalej...