W takich okolicznościach…

W takich okolicznościach przyrody odbywają się mecze najwyższej ligi rozgrywek piłkarskich na Wyspach Owczych. Na zdjęciu stadion drużyny Klaksvíkar Ídróttarfelag z drugiego co do wielkości miasta archipelagu – Klaksvik, które liczy.. 4700 mieszkańców. Co ciekawe, w tutejszych drużynach klubowych rok do roku gra kilku Polaków. Często podróżując autostopem kierowcy wymieniali ich nazwiska i przytaczali krótkie historie z nimi związane. Mieliśmy wrażenie, że wszyscy znają się tu nawzajem.

Anegdot związanych z farerskim futbolem jest zresztą sporo. Na przykład trzy lata temu w jednym z meczów eliminacji do Mistrzostw Europy nie pojawił się kapitan drużyny narodowej Wysp Owczych. Powodem absencji było rozpoczęcie przez niego pracy jako..strażnik więzienny. Choć rozgrywki stają się coraz bardziej profesjonalne, to nadal spora część piłkarzy na co dzień wykonuje inny zawód, na przykład rybaka. Reprezentacja Wysp Owczych zajmuje obecnie 93. miejsce w rankingu FIFA.

A jeśli ktoś zainteresowany, to nasza relację z podróży po Wyspach Owczych znajdziecie -> tutaj.

#pilkanozna #ciekawostki #natura #sport #heheszki #gruparatowaniapoziomu #podroze #podrozujzwykopem

Powered by WPeMatico

Komentarze są wyłączone.