Kamil Stoch, osąd…

Kamil Stoch, osąd bohatera.
Uprawiasz bardzo niszowy sport, aktywnie uczęszczany w może 15 krajach.
Na dodatek te 15. to takie naciagane, jak się doda jakieś tam Szwecje, Ukrainy, włochy i Francję, czyli kompletnych amatorów.
W tym sporcie jest może jakieś 200 aktywnych skoczków łącznie ze wszystkimi kategoriami startów.
Oczywiście większość z nich to ludzie urodzeni we wiosce obok skoczni, w Polsce akurat na Podhalu.
Z tych 200 skoczków około 50 skacze na tyle dobrze, żeby jako tako się zaprezentować na Pucharze Świata.
Z tych 50 skoczków jakieś 15-20 ma realną szanse na wskoczenie do pierwszej szóstki zawodów. Jedni większe, inni potrzebują do tego trochę szczęścia w konkursie.
No i jesteś jakimś tam pomnikiem, legendą narodową, bo bierzesz udział w jednym z najgłupszych sportów na świecie. Skaczesz z nartami przyczepionymi do butów.
Przychodzi czas na zawody w twojej wiosce.
Gdzie skakales odkąd się nauczyłeś chodzić.
Znasz każdy pagórek, centymetr zeskoku, gdzie się wybić, co zrobić i w ogóle.
Pamiętajmy, że jesteś wielkim mistrzem jakimś tam sportowcem roku w kraju.

No i…
Po raz kolejny dostajesz wpierdol od jakiś tam no nameow u siebie w wiosce na Podhalu, a w sumie w karierze wygrałeś tam trzy, czy cztery razy na ponad 30 startów.

Mistrz.
Legenda.
Bohater narodowy.

#kanalbekowy #kanalsportowy #skoki #skokinarciarskie #stoch #malysz #sport #bekazpisu #zima

Powered by WPeMatico

Komentarze są wyłączone.