Lecimy z kolejnym…

Lecimy z kolejnym treningiem… BYŁ OGIEŃ 🙂 W końcu mogę skupić się na dynamicznych siadach, na szybkości, a nie na bolących biodrach 🙂

Dzisiejszy trening
Cambered box squats vs bands – ~245kg 5×5
Speed pull – 200kg 6×1
Dimel Deadlift – 90kg 2×20
Bulgarian db split squat – 3×12
Reverse hypers – 3×12

Siady świetnie mi weszły, ruch był dynamiczny i szybki o to chodziło. Tak jak pisałem skrzynie przez 3tygodnie zostawiam wyższą (jedna mata więcej 5cm).

Ciągi, leciutko dzisiaj tylko speed pull 6×1 200kg na sztandze, bez gum. Sztanga za lekka była, więc technicznie też gorzej bo nie mogłem wystarczająco użyć ciała jako przeciwwagi, za bardzo przechylało mnie do tyłu.

Dimel deadlift – tutaj skupienie się na pracy pośladka, dlatego wolniejsze tempo, a u góry pauza i maksymalnie spięcie pośladów, weszło niesamowicie.. dupsko aż kuło i paliło.

Bulgarian db split squat – PIEKŁO… ja myślałem że bicepsów nie lubię ćwiczyć…ale nogi to jest masakra. W dłoniach miałem sztangielki po 12,5kg a myślałem że nogi wybuchną 😛 Dopiero pod sam koniec zdałem sobie sprawę że same sztangielki to szczegół, przecież masa ciała tutaj odgrywa ogromną rolę lol.
Tego typu ćwiczeń wcześniej nie wykonywałem, nie czułem takiej potrzeby, teraz natomiast dodaje je jako nadrabianie braków które zostają po używaniu gaci (powerlifting briefs) do siadów, dłuższy temat.

Na początku stycznia wrzucę też dłuższe podsumowanie roku, oraz plany na 2020r… W skrócie ognia będzie musiało być dużo więcej, bo cele są ogromne 😀

#silownia #strongaf #sport #mirkokoksy #mikrokoksy

Powered by WPeMatico

Komentarze są wyłączone.