A więc, co tu dużo…

A więc, co tu dużo mówić…
MAMY ZŁOTO! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale to już chyba wszyscy wiecie…
Naszej mieszanej sztafety nie docenili jednak redaktorzy. „Weszło” i „Associated Press” w ogóle nie dawali im szans medalowych, a „Przegląd Sportowy” doprecyzował, że najbardziej prawdopodobny jest… po prostu awans do finału. Na usprawiedliwienie trzeba jednak wziąć, że jest to konkurencja młoda i rzadko rozgrywana, więc i materiału do właściwej oceny siły poszczególnych sztafet brak. Życie bywa przewrotne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziś jednak nie zabrakło również medalowych zawodów. O ile do wyniku Zofii Klepackiej (nie poprawiła ona 9. miejsca) już się mogliśmy przyzwyczaić, to strasznego pecha miał Piotr Myszka. Tak zależało mu na walce o medale z rywalami z Francji i Włoch, że… wraz z nimi dokonał falstartu i został zdyskwalifikowany. Francuz utrzymał jednak drugą pozycję, a Włoch i Polak obeszli się smakiem… Blisko podium w wodzie był również Jakub Majerski, który zajął 5. miejsce w finale 100 metrów stylem motylkowym.

Sygnał ostrzegawczy otrzymał Piotr Lisek. Zajął on 11. miejsce w kwalifikacjach, jednak z takim samym wynikiem jak pozostali uczestnicy finału. W finale jednak nie można sobie pozwolić na takie zrzucanie poprzeczki. W tym mieli się znaleźć również (przynajmniej według „PS”) inni nasi tyczkarze, jednak ani Robert Sobera, ani Paweł Wojciechowski do niego nie awansowali.

Szybko z turniejem siatkówki plażowe pożegnali się Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Odpadli oni po barażu o awans do 1/8 finału – a przecież zdaniem „Przeglądu” mieli się oni zameldować w ćwierćfinale…

A co działo się na pozostałych arenach?

– Novak Djoković ciskał rakietą po korcie, ale nic to nie zmieniło. Serb w kompromitujący sposób pożegnał się z igrzyskami – najpierw przegrywając mecz o brąz w singlu, a potem wycofał się z gry w meczu miksta, pozbawiając swoją koleżankę z kadry możliwości walki o olimpijskie podium.

– drugi medal dla San Marino w strzelectwie – tym razem w mikście trapa. W pewnym momencie to małe pańtstewko wyprzedzało nawet Polskę w klasyfikacji medalowej, ale sztafeta mieszana pozbawiła mnie kolejnego powodu do psioczenia na poziom polskiego sportu. Nie smuci mnie to jednak. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

– z ulgą odetchnęli Szwedzi, którzy po nas dzierżyli palmę pierwszeństwa, jako największe europejskie państwo bez medalu na tegorocznych igrzyskach. Dyskobole Daniel Stahl i Simon Petterson załatwili sprawę – zresztą ten pierwszy był murowanym faworytem do złota w tej konkurencji.

– Dwa medale dla jednej nacji to za mało, myślicie? To co powiecie o wyczynie jamajskich sprinterek, które zajęły całe podium w biegu na 100 metrów pań? To już druga taka (po Szwajcarkach w kolarstwie górskim) stuacja na igrzyskach w Tokio.

– Kolejny rekord świata na olimpijskiej pływalni – tym razem tej sztuki dokonał Caeleb Dressler na 100 metrów motylkiem. Tym samym zgarnął już trzecie swoje złoto na tych igrzyskach.

Poniżej macie rozpiskę z rezultatami polskich zawodników w dniu dzisiejszym. Na czerwono zaznaczyłem występy poniżej oczekiwań poszczególnych redakcji, na żółto – trafione typy. Na zielono natomiast występy powyżej oczekiwań.

Dotychczasowa skuteczność redakcji „Przeglądu Sportowego”: 51,22% (46 typów prawidłowych, 41 wyników poniżej typów i 6 rezultatów powyżej), jeśli o typy medalowe chodzi – 10%.
Dotychczasowa skuteczność typów redakcji „Weszło” (tylko pierwsza „5”): 16,7% (3 prawidłowe, 14 przecenionych i 1 niedoceniony)
Dotychczasowa skuteczność typów „Associated Press” (tylko medale): 10% (1 prawidłowy, 8 przecenionych i 1 niedoceniony)

#nasiwtokio #tokio2020 #sport #lekkoatletyka

Powered by WPeMatico

Komentarze są wyłączone.