Przechodząc do tego drugiego właśnie na TTV leci odcinek programu „Gogglebox. Przed telewizorem”. Jest to taka forma polegająca na tym, że leci jakiś program w telewizorze a parę grup oglądaczy sobie wesoło komentuje. Jest matka z synem, kiedyś było trio emerytów, jacyś hehe pakerzy. Program to nie są jakieś wyżyny rozkminy, na moje podobna liga jak kabarety, trochę chyba gra na ludzkiej samotności i chęci aby „oglądać z kimś”
A po to wam mówię, o tym bo właśnie w tym programie zachodzi „promocja żużla”. Czyli te oglądacze oglądają GP w Gorican i się zachwycają żużlem. W ten sam tandetny sposób jak wszystkie promocje żużla od lat czyli robią wielkie gały bo
Motory nie mają hamulców i skrzyni biegów
Szybko jadą
od 10 lat słyszę ten tekst i ten brak hamulców to jest chyba zajawa dla kogoś kto max jechał rowerem i to nie ostrym kołem albo Toyotą Yaris. No te same drętwe teksty jak na kanale Ekstraligii na yt, jakiś taki vibe jakby to było mówione do jakiegoś małego dziecka. To jest taka promocja, jakby nie wiem z dolnej półki, z mniejszej tuby. Po prostu wygląda to słabo i jakieś takie nieprzemyślane. Przecież tu można tyle wspaniałych rzeczy powiedzieć o tym sporcie, on jest taki piękny i faktycznie wartościowy. Sam pamiętam jak robiłem wielkie oczy jak ojciec tłumaczył mi co się dzieje z motocyklem na wirażu…
Czemu nie puścić rundy GP na TVNie? Czemu nie dać GP na Eurosport? Czemu nie dać wszystkich rund na TTV a polskich na TVN? Co to jest pomysł za promocję chyba na odpierdol i żeby już całkiem pogrzebać dyscyplinę.
Powered by WPeMatico